Szukaj na tym blogu

sobota, 27 sierpnia 2011

Nowa Prawica bez podpisów!

Jak donosi facebookowa strona Kongresu Nowej Prawicy z Poznania nie udało się zebrać podpisów pod listami w naszym okręgu, choć akcja była mocno promowana w internecie, a sklep z legginsami działał na pełnych obrotach.

Redakcja My Wyborcy szczerze żałuje, ponieważ kampania z udziałem zwolenników Janusza Korwin-Mikkego byłaby na pewno bardziej pasjonująca. Jesteśmy tym bardziej zdziwieni, ponieważ wiemy, że Poznań i okolice to był zawsze jeden z bastionów zwolenników tego popularnego polityka. Prawdopodobnie zwolennicy nie połapali się w porę, że JKM nie jest już w Unii Polityki Realnej, która startuje razem z Prawicą RP Marka Jurka jako Komitet Prawica, ale założył własny Komitet Nowa Prawica. W sumie rozumiemy zdezorientowanych zwolenników, bo nam też ciężko się połapać w tym wszystkim. Tak czy siak publikujemy pożegnalnie listy kandydatów do sejmu i senatu, którzy najprawdopodobniej nie pokandydują sobie tym razem.
PS: Jak wynika z burzliwej dyskusji na profilu Kongresu, działacze ciągle liczą na zebranie podpisów w innych okręgach. Jeśli zarejestrują listy w odpowiedniej ilości okręgów, to poznańscy kandydaci będą uratowani. Nasza redakcja jest sceptyczna, ponieważ nie spodziewamy się większego poparcia dla tej bardzo liberalnej listy w mniej liberalnych okręgach. Redakcja jednak, jak każdy, może się mylić.

3 komentarze:

  1. Jeden problem z głowy;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda. Nie mam ich poglądów, ale jestem zwolennikiem demokracji reprezentującej naprawdę (np. w Szwajcarii z 12-toma partiami w parlamencie, bez progu wyborczego). Dlatego z szacunku dla wielu ludzi ich popierających lepiej by było aby się pojawili w wyborach. Jestem zdziwiony słabą mobilizacją.

    Włodzimierz Nowak

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uważamy, że lepiej by było, gdyby te podpisy zebrali. Aż się nie chce wierzyć, że im się nie uda. Przecież Janusz Korwin-Mikke miał całkiem przyzwoity wynik w wyborach prezydenckich. Pojawiła się teoria, że Nowa Prawica specjalnie wszczyna podpisową panikę, aby zmobilzować działaczy. Jaka jest prawda, zobaczymy jutro.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.